O mnie

Mieszkam za granicą w malowniczej Holandii i prowadzę życie pełne miłości, zrozumienia i nieskończonych możliwości. Życie w zabawny sposób zaskakuje nas, kiedy najmniej się tego spodziewamy. Kiedy siedzę tutaj jako kobieta zbliżająca się do czterdziestki, z dwójką wspaniałych dzieci z poprzedniego związku oraz moim kochającym partnerem i naszym nowonarodzonym synkiem, nie mogę powstrzymać się od refleksji nad krętą ścieżką, która doprowadziła mnie do tej chwili.

 
Moja podróż nie była pozbawiona wyzwań. Żeglowałam po mętnych wodach poprzednich związków, po drodze stawiając czoła rozwodom i bataliom sądowym. Ale dzięki temu wszystkiemu wyszłam silniejsza i bardziej odporna niż kiedykolwiek wcześniej.
Jedną z rzeczy, która utrzymywała mnie na stabilnym poziomie podczas tych życiowych prób, była moja miłość do matematyki, słuchanie pouczających podcastów i pochłanianie książek o psychologii, które pogłębiają moje zrozumienie ludzkiego umysłu. Znalazłam ukojenie w pięknie liczb i równań, odnajdując porządek w chaosie życia.
 

Ale życie to coś więcej niż tylko liczby. Chodzi o miłość, rodzinę i więzi, które nawiązujemy po drodze. I to właśnie dzięki takiemu połączeniu moje życie przybrało dramatyczny obrót.

Poznałam mojego partnera, Indonezyjczyka mieszkającego w Holandii. Nowoczesny, mądry i współczujący, wszedł w moje życie jak powiew świeżego powietrza. Nie tylko zaakceptował mnie taką, jaką jestem, ale zaakceptował moje dzieci jak swoje.

Razem stworzyliśmy dom pełen miłości, śmiechu i nieskończonych możliwości. On nie jest tylko partnerem; jest współrodzicem, powiernikiem i moim największym wsparciem. Od pomocy w pracach domowych po spędzanie czasu z dziećmi – pokazał mi, co to znaczy być prawdziwym partnerem w każdym znaczeniu tego słowa.

 

Kiedy patrzę na moją rodzinę, nie mogę powstrzymać uczucia dumy i radości, które mnie ogarniają. Pomimo wyzwań, którym stawiłam czoła, wyszłam zwycięsko z nowo odkrytym poczuciem szczęścia i spełnienia.

Mam nadzieję, że poprzez moją podróż zainspiruję inne kobiety, które mogą borykać się z podobnymi zmaganiami. Ci, którzy przetrwali burzę w poprzednich związkach, wiedzą, że jest światło w tunelu. Miłość nie zna granic, a kiedy najmniej się tego spodziewasz, znajdzie sposób, aby cię znaleźć.

A to wszystko po to, by akceptować zmiany, znajdować miłość w nieoczekiwanych miejscach i nigdy się nie poddawać w podróży ku szczęściu. W końcu najpiękniejsze równania w życiu to te wypełnione miłością, śmiechem i nieskończonymi możliwościami. 

Tą niesamowitą podróż zwiemy życiem.